środa, 4 lipca 2012

Saga o Ludziach Lodu


Wspominałam Wam juz kiedyś ,a dokaldniej w wakacje , że zaczynam czytac Sagii Margit Sandemo  ♥ , o których dowiedziałam się od tatka mego kochanego . Przeczytał cala Sage czyli 3 częsci = kilkadziesiąt tomów . Ja jestem na 14 z 47 ;p Tak tak wiem cienizna ... ; ) Ale tak to jest jak nie ma się czasu. Ja osobiscie do czytania zacheciłam już kilka osob z czego jestem dumna , może Was też mi się uda .

Dziś mam dla Was Prolog i kilka zdj

"Dawno, dawno temu, przed wieloma setkami lat, Tengel Zły wyruszył na
dzikie pustkowia, by zaprzedać swą duszę Diabłu...

Później Tengel stał się protoplastą Ludzi Lodu.

Tengel uzyskał obietnice ziemskiego powodzenia, lecz  w zamian za to co najmniej jeden z jego potomków w każdym pokoleniu musiał pozostawać w słuzbie Szatana i czynić zło.  Ich znakiem miały być żółte, kocie oczy, posiadać też mieli zdolność czarowania...
A kiedyś, w przyszłosci, urodzic miał się ktoś rozporządzający taką ponad naturalną siła jakiej świat jeszcze nie wiedział...

Przeklenstwo miało ciazyc nad rodem dopóty, dopóki nie zostanie odnalezione miejsce,
w którym Tengel Zły zakopał naczynie przeznaczone do gotowania czarodziejskiego
wywaru, posiadającego moc przywoływania Księcia Ciemności.
Tak głosi legenda.

Jest to prawda, ale nie do konca.

W istocie bowiem stało się tak, ze Tengela Zły odnalazł źródła życia i napił się tam
Wody Zła. Uzyskał obietnicę nieśmiertelności i władzy nad ludźmi,  a w zamian za to oddał
swoje potomstwo we władanie złym mocom. Czasy jednak były marne, wobec czego
Tengela zapadł w letarg, w stan uśpienia, dopóki sytuacja na Ziemi sie nie poprawi. Kociołek, o którym mówiono, był w rzeczywistości garnkiem zawierającym Wodę Zła i zakopanym przez Tengela. Teraz Tan-ghil z niecierpliwością oczekuje na sygnał, będący w stanie wyrwać go z uśpienia.

Ale pewnego razu, w XVI wieku, w rodzinie Ludzi Lodu, przyszedł na świat chłopiec obciążony dziedzictwem, który próbował odwrócić zło, przemienić je w dobro i dlatego nazywano go Tengelem Dobrym.

Nasza saga opowiada właśnie o nim i o jego rodzinie.

Przede wszystkim jednak opowiada o kobietach z rodu Tengela.

W roku 1742 Shira, należąca do potomstwa Tengela Złego, zdołała dotrzeć do
Źródeł Życia i zaczerpnąć jasnej, Dobrej Wody, która mogła odebrać moc Wodzie Zła. Nikt jednak nie odnalazł zakopanego naczynia. Poszukiwaniom towarzyszył lek,
że zanim do tego dojdzie Tengel może się obudzić. Nikt nie wiedział, co by mogło to
sprawić ani gdzie się Tengel znajduje. Z biegiem lat Ludzie Lodu zdołali się jednak dowiedzieć, że ich zły praprzodek
ukrywa się gdzieś w Europie Południowej i że obudzić go może głos zaczarowanego fletu.
Od tej pory flet budzi w nich śmiertelne przerazenie."





A tak sobie właśnie wyobrażam Doline Ludzi Lodu ♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz