wtorek, 3 lipca 2012

Poniedziałek (15.11.2011)


Wstałam po 7 (miałam pierdyknięty sen ,że parowałam w Chinach , no ale pomińmy to) przeczytałam miłego eska od Misiaczka , poszłam się ogarnac i sruu do szkoly. Było dziś tak zimno ! Masakra jak w jakieś chłodni xD . Na religii wreszcie coś się dzialo ksiądz starał się nam wytłumaczyc ze Bog istnieje , że w czlowieku nie ma zła <lol2> Że wojny , mordy nie powstaja , bo Bóg tak sobie zażyczył ... 
Paulina : To teraz o tej dziewicy prosze ksiedza ! Jak ona mogła zajsc w ciaze jak była dziewica ?
Kacper : In vitro! 
<ahahahaha>
Na geo Iruś pytał . Ale ja się doczekalam szczęśliwego numerka to i tak mnie by nie mógł xD .Łyżwa facet od fizyki kurna na przerwie podchodzimy do niego,żeby nam przelożył na za tydzień kartkowke to powiedział ok zobaczymy , to nik sie nic nie uczył . A na lekcji Wyciągamy karteczki prosze ! <grrr> ;| Frajer Łysy (wole jego ojca <lol2>) Na matmie znów nie zrobiła nam kartkówki ; D Kończyliśmy powtórzenie. Na polskim był sprawdzian 30pytań a,b,c i kilka że trzeba było odpowiedziec samemu xD Ahaha Były 2grupy ,ale pytania takie same tylko ,że wymieszane ^^ Ale Ci nauczyciele też nie mysla ;D . No i na końcu historia dostałam dwa + podała nam zagadnienia do sprawdzianu . I jakoś Zleciałoo : ) Zjadłam obiad , czekam na Dziubka ;** , zrobie sobie zagadnienia . I mam na dziś wolne ; D


-Przytul mnie tak mocno, jak mnie kochasz!
-Nie mogę.
-Dlaczego?
-Bo bym Cię udusił! ♥ ;***

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz