Siemaneczko ! xD
Nie miałam tu okazji wcześniej nic napisac , ale to nie dlatego że mi się nie chciało ; )
Jak już Misiaczek napisał przed jego wyjazdem zdążyliśmy jeszcze troszq porozmawiac . Co prawda to tylko jeden dzień, ale ja już tak bardzo tesknie ! ;< No ale dobrze, że są esy to piszemy sobie . Pawełszczak pomaga wujkowi ogarniac . Nosi jakies deski , sprząta i wglee
Jak pojechał nie robiłam nic szczególnego. Szperałam w gazetach - jedna z koleżanek jakis czas temu prosiła mnie, żebym dodała artykuły, które mnie zaciekawiły . Szczerze mówiąc też myślałam o tym dużo wczesniej . Zwłaszcza, że wiekszosc Naszych czytelników lubi takie notki . Wiec już dziś możecie się spodziewac tego typu postów .
Później tak mnie rozbolał brzuch, że musiałam isc się położyc , wziełam drugą tabletke i na cale szczescie pomogła . Wstałam jakos ok 17 , zjadlam kolacje + deser (arbuz , kiwi , pomarancze) ♥ A teraz biore się za cwiczenia , wezme prysznic . I kibicujemy mojej ukochanej Hiszpanii !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz