środa, 29 sierpnia 2012

Pierogi

Cześć xD

Dzisiaj wstałam po 8 - gotowaliśmy dziś z tatą pierogi,  czekałam na ten moment od zeszłego tygodnia. Tato już wcześniej przygotował farsz. Ja poszłam się umyć- włączyliśmy radio i do roboty!


Do przygotowania ciasta potrzeba :

 mąkę
 szklankę wody
 jajko
 sól
 (my dodatkowo dodajemy jeszcze mleko)

 Awww... najgorsze jest ugniatanie ! , ale od czego jest tato xD



Po rozwałkowaniu ciasta - tato robił foremką kółka , a ja kończyłam już całą resztę - w sumie to nic trudnego, ale bardzo czasochłonne 




Wyszło Nam 82 pierożków - te w pudełku zaniosę później na spróbowanie dziadkom. W sumie to nie wyszły takie jak babci xD - ale jej pierogi są nie do przebicia. Po drugie Nasz ser był za rzadki, a to robi swoje 

Mam dla Was jeszcze taki krótki filmik : 




2 komentarze: