Prezentacjom towarzyszyła bogata oferta imprez kulturowo-rozrywkowych dla całych rodzin (występy dzieci, zespołów, znanych gwiazd, karuzele itd.) Podobało mi się rozmieszczenie tego wszystkiego - przy wejściu Wesołe miasteczko, które już na wstępie przyciąga uwagę przechodniów, następnie było kilka wystaw na powietrzu. Większość z nich jednak prezentowała się w budynku, wiec było ciepło, ale za to tłocznie. Zaś z tyłu była wielka scena , dużo stolików i ławek - stoiska gastronomiczne więc można było coś przekąsić i dobrze się bawić. Ciekawą formą prezentacji były konkurencje - dzisiaj było siłowanie się na rękę, a co najlepsze udział brali nie tylko mężczyźni ale i też dziewczyny! Mówiłam Magdzie, żeby poszła ale wstydzioch się nie zgodził
Naszą uwagę oczywiście przyciągnęły karuzele, pieniądze wydałyśmy w Kauflandzie - pozostało Nam tylko obserwowanie. W sumie ja i tak nie mogłabym skorzystać z żadnej z oferowanych usług ( no chyba, że samochodziki) - choroba lokomocyjna się kłania ; <
Za to Magda przez resztę dnia mi marudziła - jak to by sobie poszła i polatała w powietrzu. Ale Madzia "nieee spinaaaj się!" Przed prezentacjami zbieraj kaskę i z Tobą pójdę - tzn. będę Cię nagrywać z dołu. A teraz tak specjalnie dla Ciebie krótki filmik :
Nie chciałam, bo wiem, że i tak bym przegrała xD
OdpowiedzUsuńI wiesz co? serio żałuje, ze nie poszłam na to fajne coś ;_;