Jestem wykończona - zaraz wskakuje do łóżka. Palce mnie tak bolą od tego przepisywania, że masakra! Została mi jeszcze jedna lekcja z geografii, języki i matma ; < ale to już zostawię na jutro.
Po obiedzie pomogłam tacie ogarnąć jeszcze raz wyciągnęłam odkurzacz - tym razem już naprawiony także nie było najmniejszych problemów. Przeczyściłam lustra i padłam na łóżko.
Porobiłam kilka zdjęć - zdecydowanie jest teraz dwa razy więcej śniegu niż na zdjęciach. Mój Pongo w taką pogodę najchętniej by przespał cały dzień w domu.
Resztę dnia spędziłam na oglądaniu różnych programów typu "Kuchenne rewolucje" , "Postaw na milion" , "Bitwa na glosy" No i zdecydowanie za dużo dziś zjadłam! Mój brzusio zaraz eksploduje - to końca tego miesiąca same delikatne przekąski !
No i w końcu możemy dłużej pospać o godzinkę - przyda mi się taka zmiana. Więcej czasu na przepisywanie zeszytów xD
u mnie za oknem także bialutko :)
OdpowiedzUsuńZima! ♥
OdpowiedzUsuńo jak dużo śniegu! u mnie w ogóle nie ma ;)
OdpowiedzUsuńAle ładne zdjecia :) Też mam takiego psiaka :D
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia! ^^
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://przyjaciolki123aww.blogspot.com/
zima. brry
OdpowiedzUsuńsuper blog
Obserwujemy? <3
http://podarta.blogspot.com
Super zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia genialne, aczkolwiek nie wiem, czy widok śniegu w październiku powinien mnie cieszyc :) piesek bardzo słodki ! Pozdrawiam x
OdpowiedzUsuńhttp://mfashionmyobsession.blogspot.com
A Ty gdzie? kiedy nowe posty ;>
OdpowiedzUsuńdzisiaj ;)
UsuńŚnieżek,śnieżek <3
OdpowiedzUsuńszkoda, że już stopniał.