piątek, 12 października 2012

Seansowo

Przed 15 przyszła Grucha - dziś Nasz pierwszy Dzień Seansu - będzie się odbywał od dziś co każdy piątek , no chyba że któreś coś wypadnie

Dziś padło Na bajki - na pierwszy ogień poszedł Don Chichot - oglądałyśmy go razem z moim Pawełkiem na skypie no i jak zwykle zasnął xD Nam się podobało, lekko ją się oglądało fajna i pozytywna fabuła. Osioł Rucio ♥ "Ja jestem koniem - prawdziwym koniem" Albo kury, które miały cyce <ahaha>


Animowana opowieść o Don Kichocie i Sancho Pansie. Osiołek Rucio opowiada prawdziwą historię o Don Kichocie. Według niego nie był on szalonym rycerzem, tylko bardzo inteligentnym, wesołym i pełnym życia kompanem. Wraz z rumakiem Rosynantem i wiernym pomocnikiem Sancho Pansą, wyruszają na pojedynek z "Rycerzem z Księżyca?, od wyniku którego zależeć będzie wszystko. Na ich drodze stanie jednak wielu wrogów, którym będą musieli stawić czoła.

Później poszłyśmy z Pongiem na orzechy - no ale nie znalazłyśmy ani jednego ! ; < 

Kolejną bajką, którą oglądałyśmy był Goofy w college'u. Bardzo pozytywna nie raz się uśmiałyśmy. A nawet było kilka romantycznych scen, które zapierają dech w sercu xD 


Goofy traci pracę gdyż nie może sobie znaleźć miejsca i wszystko mu leci z rąk po tym jak jego syn rozpoczął naukę w college`u. Jako, że nie posiada wyższego wykształcenia ma problem ze znalezieniem nowej posady. Musi zatem iść do college'u. Postanawia więc dołączyć do Maksa i razem z nim się uczyć.

1 komentarz: