Hejaszki :)
Co co co tam u Was? sorki, że dopiero teraz ale nie miałam wcześniej zbytnio czasu
Rano postanowiłam zrobić sobie małe "SPA" ostatnio będąc w Rossmannie kupiłam kilka maseczek - dziś już jedną wypróbowałam - po nałożeniu na twarz, aż czułam jak się relaksuję.
Przypomniały mi się czasy kiedy to z Patrycją w zimę robiłyśmy tego typu zabiegi - haha pamiętasz akcję z ogórkami? :D
E: Pati! Pati! masz ogórki?
P: Hmm. chyba tylko kiszone
E: Ooo! to dawaj
....
A dziś wykorzystałam maseczkę z kolekcji "Rival de Loop" rozświetlająca z zawartością tlenku glinu, bisabololu, prowitaminy B5 i ekstraktu z ogórka działa uspokajająco i rozświetlająco. Alantoina wspiera proces odbudowy skóry. Później pobawiłam się jeszcze trochę masażerami, taki masaż stópek dobrze mi zrobił.
Ps. Zdjęcia dodam, gdy Michał odda mi kabel xD
hahahah nie moge z tego Kochanie i kabel chcesz żebym ci oddał jak zasłuzysz to bedzie mmmm
OdpowiedzUsuńnie wiem co w tym śmiesznego ;p
UsuńSzkoda że dziś bez zdjęć
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dobrej nocy :)
ja też nie lubię takich wpisów
Usuńwzajemnie
nie chciałbys tych zdjec ogladac i wlg Kto ty jestes ????
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńmiało być bisabololu :)
UsuńUsunąłem bo sam źle napisałem.. ;p
UsuńAle i tak nie wiem co to jest ;d