Sorki, że dawno tu nic nowego nie pisałam, ale może niektórzy z Was zauważyli, że zabrałam się za nadrabianie wpisów z ubiegłego tygodnia. Wieczorem też postaram się jeszcze coś tu nadrobić, ale nie obiecuję.
Dzisiaj rano miałam pobudkę przez Magdę, która wczoraj źle zrozumiała moją odpowiedz na jej esa. Postanowiłyśmy zrobić sobie przerwę od zajęć (o których będzie we wcześniejszych postach) posiedziałyśmy trochę u mnie. Później pojechałyśmy do Dzierżoniowa - ja jako towarzyszka. Magda chciała sobie w końcu zrobić tatuaż. Jechałyśmy takim małym kurduplem, grr nie lubię! wspominałyśmy czasy z października kiedy dojeżdżałyśmy na praktyki.
Gdy doszłyśmy do celu ku naszemu zdziwieniu studio wyparowało ;o a na budynku widniał wielki napis "Centrum pogrzebowe" połaziłyśmy po mieście trochę się rozejrzeć, ale to było na marne
Grucha jeszcze możesz zmienić wybór xD
A no i nie zapominaj o AIDS xD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz