sobota, 2 lutego 2013

Stare filmiki

Jeszcze niedawno czułam się senna i zmęczona - teraz moje samopoczucie zmieniło się o 360 stopni. A wystarczyło trochę popisać z Michałem i poprzeglądać stare duperele.

A mowa tu o starych filmikach sprzed dwóch lat jak je włączyłam byłam w szoku - głupota sięga zenitu! cały czas się śmiałam. Kilka z nich wylądowało w koszu, bo to było totalne przegięcie, ale filmiki z Dawidem (kuzynem młodszym o 5lat) i Magdą musiałam zostawić! Może jak będę miała więcej czasu zrobię krótką sklejkę kilku najlepszych momentów.

Aż jestem ciekawa czy Dawid pamięta jak przebrałam się za zakonnice, albo nauczycielkę. A z Magdą udawałyśmy dwa małe "zjebki" Nie ma to jak pierniczyć o Tabaludze i Gargamelu, "Takich bluzek się nie nosi" "Chcesz pójść do więzienia?" "Ooo ooo OWIESNO" hahaha


Wpadłam też na masę nowych pomysłów, ale nie chcę zapeszać więc napiszę o tym dopiero po ich zrealizowaniu :)
A teraz czas na nadrabianie starych wpisów! 

1 komentarz:

  1. Dobrze jest mieć nagrane takie wspomnienia:)
    Sentymentalne są!:)

    OdpowiedzUsuń