Co się działo rano już wiecie to opisze reszte dnia ;p Żonka moja wrociła po 14 do domku a ja pojechałem z mama na zakupy ;) wrociłem i zaczeliśmy skypowac ;p pozniej jakos na godzine chyba nie mialem neta ... ale na szczescie w miare szybko się ogarnął ;* dzisiaj nadrobiłem troszke notek i zostalo mi juz tylko hmm 20 cos ;p na pewno mniej niz 25 ;* obejrzeliśmy film, i moze jeszcze cos sie wydarzy tego wieczorku ;p Kocham Cię Skarbie i dziekuje za kolejny dzien z Tobą ;* ♥
- Pawełszczak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz