niedziela, 13 stycznia 2013

Leniwa niedziela

Moi rodzice ostatnio za dużo naoglądali się "Kuchennych rewolucji" nawet teraz siedzą i katują któryś z kolei odcinek na necie, masakra! Na obiad mieliśmy pieczony schab - z przepisu Magdy Gessler xD

Zaraz po obiedzie wpadł Misiek ♥ przeleżeliśmy cały dzień ja przez moment nawet chyba zasnęłam. Mieliśmy iść na rynek na WOŚP, ale stwierdziliśmy że zostaniemy w domu. Jedyne co to wynurzyliśmy się z Pongiem na szybki spacer - moi rodzice jak zawsze musieli coś odstawić, Pongo wleciał do pokoju z kartką na szyi "Ja chce z Wami na dwór :) " Zrobiliśmy kilka zdjęć, no ale niestety - brak kabla! 

Wieczorem zaczęła napierniczć mnie noga - ledwo co chodzę, mam nadzieję że przejdzie mi do jutra. 

Jak mi się uda wstawię notkę ze skojarzeniami, a jak nie tzn. że pochłonęły mnie filmiki na yt

Jutro na 9! xD

2 komentarze: