sobota, 20 października 2012

Fontanna

Cześć ;*

Dziś jakoś nie mam ochoty pisać - może później się to zmieni. Od kilku dni dopisuję piękna pogoda, miałam gdzieś wyjść no ale zostałam w domu. Jutro jak nic się nie zmieni może wybiorę się do lasu. Pozmywałam, zjadłam obiad - i tak siedzę i się obijam.

Jakiś czas temu moi rodzice byli wieczorem nad jeziorem - już od dawna zrobili tam fontannę, ale teraz dużo się pozmieniało przede wszystkim nie można się w niej już kąpać. W nocy pięknie się świeci, zmienia barwy na różne kolory jeszcze tylko muzyczka i będzie jak w Barcelonie - oczywiście taki żarcik ta w porównaniu do tamtej nie ma się z czym równać. No ale ważne, że coś robią w tej naszej mieścinie




Zapraszam również do poniższego filmiku, który zmontował mój tatko


1 komentarz: