Zleciało

Hej! :)

Wyspani? Bo ja muszę przyznać, że odespałam tą szaloną i cudowną noc :) wstaliśmy po 12! Dzisiejszy dzień był bardzo leniwy, do obiadu przeleżeliśmy w łóżku. Zjedliśmy obiad, siedzieliśmy i oglądaliśmy film " Poszukiwacze świętej włóczni" Do kuzyna zadzwonił Adrian (jego starszy brat) ze złą wiadomością, że już dziś po niego przyjedzie ;< Dawid miał wrócić dopiero jutro, nie był na to przyszykowany, no trudno wyszło jak wyszło (było mi cholernie smutno)

Uwielbiam spędzać czas z tym moim kochanym urwisem! Co prawda nie spędzamy go tak często jak kiedyś - ale dziękuję za te dwa tygodnie razem! Za wszystkie wspólne wygłupy (przebieranie, kręcenie filmików, szalone tańce, śmieszne akcje w sklepach,wymyślanie piosenek) Za dni, w których mogliśmy powspominać stare dobre czasy. Za pomoc w zakupach, przygotowaniach, sprzątaniu. Za pyszną sałatkę, którą mi przyrządziłeś ♥  Za to, że choć przez chwilę mogło być jak dawniej... Ale głowa do góry i szeroki uśmiech! Ważne, że mamy dobry kontakt ze sobą i nikt Nam tego nie odbierze. Nie mogę się już doczekać następnego spotkania. Trzymaj się :**

Udało Nam się nagrać piosenkę o Naszym kochanym dziadku - musimy kiedyś to powtórzyć! Wieczór spędziłam z Magdą wymieniłyśmy się wrażeniami po Sylwestrze, zajadałyśmy pyszną sałatkę (widzisz na urodzinach jej nie było, to zrobiłam na Sylwestra) Poruszyłyśmy kilka tematów, Madzia musiała mi tez trochę podokuczać tymi swoimi tekstami! xD Już się chyba powoli do tego przyzwyczajam.